Oszustwo metodą… „na buraka”
68-letni tarnowianin został we wtorek ujęty na terenie jednego z supermarketów, po tym jak próbował wynieść pod kurtką butelkę alkoholu. Na miejscu interweniowali dzielnicowi z komisariatu Tarnów-Centrum. W trakcie czynności wyszło na jaw, że to nie jedyne naruszenie prawa, jakiego dopuścił się senior.
Fot. Pixabay
Kilka godzin wcześniej odwiedził ten sam sklep, zabrał z półek artykuły spożywcze (warte ponad 50 złotych), umieścił je w foliowej reklamówce, z którą udał się na dział warzywny. Tam zważył zawartość torebki, wybierając przycisk „burak czerwony” i z zaniżoną ceną, udał się do samoobsługowej kasy, gdzie zapłacił za towar zaledwie kilka złotych.
W identyczny sposób wyłudził towar poprzedniego dnia, kiedy zważył artykuły spożywcze wstukując cenę buraków i korzystając z kasy samoobsługowej znowu zamiast kilkudziesięciu, zapłacił kilka złotych. 68-latek został zatrzymany i przedstawiono mu zarzuty kradzieży alkoholu i oszustw.
Warto wiedzieć, że oszustwo, uregulowane w art. 286 kodeksu karnego to przestępstwo polegające na doprowadzeniu innej osoby do niekorzystnego rozporządzenia mieniem własnym lub cudzym za pomocą wprowadzenia jej w błąd, wyzyskania jej błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat, a w przypadku mniejszej wagi – karą ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 2 lat. Co istotne – do zaistnienia oszustwa wartość powstałej szkody nie ma znaczenia.
W Krakowie w Pigułce właściwie od początku stworzenia redakcji. Michał jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnymi i ciekawostkami, nierzadko zahaczając o Kraków.