Nakradł klocków za… ponad 2 tysiące złotych
Policjanci zatrzymali 33-letniego złodzieja klocków. Mężczyzna kradł drogie pudełka z klockami. Swoje zdobycze sprzedawał na placach targowych. Wartość skradzionych klocków to kwota ponad dwóch tysięcy złotych. Mężczyzna usłyszał już zarzuty kradzieży, za co grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Kilka dni temu policjanci z I Komisariatu Policji w Krakowie otrzymali zgłoszenie, że ze sklepu w jednym z centrów handlowych na terenie Krakowa doszło do kradzieży klocków.
Policjanci zabezpieczyli monitoring, na podstawie którego wytypowano złodzieja. Mężczyzna z półek ściągał pudełka z klockami, wkładał je do siatki i jakby nigdy nic – nie zauważony przez ochronę wychodził ze sklepu. Pracujący nad sprawą kryminalni zebrali informację na temat mężczyzny nagranego kamerą monitoringu i ustalili jego tożsamość.
W poniedziałek złodziej został zatrzymany. To 33-letni mieszkaniec Krakowa. Mężczyzna ukradł w sumie 3 pudełka z klockami wartymi ponad 2 tysiące złotych. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że skradzione łupy mężczyzna sprzedawał po atrakcyjnych kwotach na placach targowych na terenie Krakowa. 33-latek usłyszał zarzuty kradzieży, za co grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

W Krakowie w Pigułce właściwie od początku stworzenia redakcji. Michał jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnymi i ciekawostkami, nierzadko zahaczając o Kraków.