Chaos w centrum Krakowa. Czy szlabany rozładują sytuację?
Trwa chaos i bałagan spowodowany poszerzeniem strefy płatnego parkowania w stolicy Małopolski. Nowe problemy pojawiły się też w strefie ograniczonego ruchu na Kazimierzu. Pojawił się nawet pomysł postawienia szlabanów.
Nowe przepisy SPP obowiązują od 23 września. Między innymi strefa płatnego postoju została rozszerzona o Zabłocie i osiedle Podwawelskie, a także wydłużona czasowo na soboty.
Po wprowadzaniu płatnej strefy na osiedlu Podwawelskim jest znacznie mniej samochodów na miejscach parkingowych, jednak mieszkańcy obawiają się, aby parkujący nie zaczęli wjeżdżać między bloki, gdzie wjazd powinni mieć tylko mieszkańcy. Uważają oni, że ten problem mogłyby rozwiązać szlabany.
Spółdzielnia Mieszkaniowa „Podwawelska” wywiesiła już nawet kartki z informacją, że podjęto decyzję o zakupie i montażu szlabanów przy wjazdach na parkingi. Miałyby zostać zamontowane do końca roku.
To jednak rodzi problem dla mieszkańców strefy, którzy nie zmieszczą się na spółdzielczych parkingach – teraz będą musieli wykupić abonamenty.
– Mamy do czynienia z sytuacją, w której mieszkańcy parkujący samochody na osiedlu, dzięki liniom wyznaczającym miejsca postojowe, dowiedzieli się, gdzie wolno parkować zgodnie z przepisami – mówi Gazecie Krakowskiej Kamil Popiela z krakowskiego magistratu i przekonuje, że liczba miejsc postojowych jest taka sama, jak przed wprowadzeniem odpłatności, choć urząd nie ma wyliczonej dokładnej ich liczby.
Nowe granice strefy spowodowały zapchanie samochodami w nowych miejscach. Teraz zastawione są całkowicie okolice ul. Przemysłowej, Lipowej i Romanowicza, a nawet przestrzeń pod mostem Kotlarskim od strony Zabłocia i dojazd w w to miejsce.
Protestują właściciele samochodów na Kazimierzu. Do strefy ograniczonego ruchu mogą wjeżdżać teraz tylko oni i pojazdy uprzywilejowane – problemy mają przedsiębiorcy, którzy straszą wręcz, że nie mają jak wyładować towaru i przestaną tu handlować.
Przypominamy, że wrześniu 2020 r. strefa zostanie poszerzona jeszcze w rejonie Grzegórzek, Dębnik, Zwierzyńca i Krowodrzy.
Źródło: Gazeta Krakowska