Nowe znaki – bat na piratów drogowych. Wiemy gdzie staną
Przy drogach coraz liczniej pojawiają się znaki, które mierzą prędkość i wskazują wysokość kary. Mogą też przesyłać zdjęcia z przekroczeniami prędkości bezpośrednio do policji lub inspekcji transportu drogowego.
Takie urządzenia postawiono już w kilku miejscach powiatu krakowskiego. Zasilane ogniwami fotowoltaicznymi radarowe wyświetlacze prędkości powstają w ramach pilotażowego projektu „Droga OZE+”.
Jak powiedział Gazecie Krakowskiej wicestarosta krakowski Arkadiusz Wrzoszczyk, jednym z elementów tego programu jest lepsze oświetlenie przejść dla pieszych w najbardziej niebezpiecznych miejscach oraz chodzi o zdyscyplinowanie kierowców, żeby przestrzegali ograniczeń prędkości.
– Te radarowe tablice powstały w niebezpiecznych miejscach, gdzie często zdarzały się wypadki – dodał dyrektor Zarządu Dróg Powiatu Krakowskiego Łukasz Wróblewski gazecie. – Zamontowane wyświetlacze mierzą prędkość i pokazują na bieżąco kierowcom z jaką szybkością jechali i ile o przekroczyli dopuszczalną. Jednocześnie pokazuje się informacja ile punktów karnych może dostać kierowca za takie przekroczenia oraz wysokość mandatu. Urządzenia są obecnie testowane. W przyszłości mogą zostać wyposażone w GSM do przesyłania zdjęć z przekroczeniami prędkości bezpośrednio do policji lub inspekcji transportu drogowego.
Do tej pory radarowe wyświetlacze powstały już w Węgrzcach między przedszkolami, w Krzeszowicach na ul. Daszyńskiego przed wiaduktem, w Czułowie i Ochojnie przy szkołach oraz Skawinie na ul. Żwirki i Wigury.
Źródło: Gazeta Krakowska