W czwartek Kraków może trafić do żółtej strefy
Co tydzień aktualizowana jest lista miast i powiatów, które objęte są bądź opuszczają strefę żółtą lub czerwoną. W ubiegły czwartek Kraków trafił na listę ostrzeżeń, co oznacza, że przy najbliższej aktualizacji może zostać objęty strefą żółtą.
Jak zapowiada Kamil Popiela z krakowskiego magistratu „to bardzo prawdopodobne a nawet bardzo dużo na to wskazuje, że w najbliższy czwartek Kraków stanie się żółtą strefą”. Co to oznacza dla mieszkańców?
Przede wszystkim większe obostrzenia. W strefie żółtej obowiązuje m.in. limit jednej osoby na 4 mkw. w przypadku targów, wystaw, kongresów czy konferencji. W siłowniach – jedna osoba na 7 mkw. W kinach może być 25 proc. publiczności. Na weselach i innych imprezach rodzinnych będzie obowiązywał limit do 100 osób.
Prawdopodobieństwo objęcia Krakowa strefą żółtą wynika z dużego wzrostu liczby zakażonych w ostatnich dwóch tygodniach.
Najwyższa liczba zakażeń wśród wszystkich rejonów padła we wtorek w województwie małopolskim bo aż 141 przypadków. Wśród nich 35 zanotowano w samym Krakowie.