Wpadł bo zgłosił pobicie. Policjanci znaleźli u niego broń i narkotyki
Posiadał nielegalną broń i amunicję. W jego mieszkaniu policjanci znaleźli też uprawę marihuany.
8 września br. policjanci z Komisariatu Policji VIII w Krakowie pełniący w tym dniu służbę na terenie Nowej Huty odebrali zgłoszenie, że na jednym z osiedli w rejonie Placu Centralnego miał zostać pobity mężczyzna. Po przyjeździe na miejsce funkcjonariusze zauważyli poszkodowanego, który przekazał, że chwilę wcześniej został zaatakowany przez nieznane mu osoby, które dodatkowo posiadały przy sobie niebezpieczne narzędzia.
Pokrzywdzony 38-latek podczas rozmowy z policjantami był mocno pobudzony i cały czas rozglądał się dookoła. W trakcie interwencji funkcjonariusze zauważyli, że nieopodal na trawniku znajduje się przedmiot przypominający krótką broń palną. Przedmiot ten został natychmiast zabrany, a następnie zabezpieczony. Ponadto jak się okazało, pobity mężczyzna miał przy sobie amunicję.
W związku z tym, że mężczyzna posiadał widoczne obrażania, na miejsce wezwane zostało pogotowie ratunkowe, które w policyjnej asyście odwiozło go do jednego z krakowskich szpitali. Tam, po zaopatrzeniu oraz decyzji o braku przeciwwskazań do wykonania z nim niezbędnych czynności został zatrzymany i przewieziony do policyjnej jednostki.
W trakcie przesłuchania przyznał się, że ujawniona broń należy do niego, lecz nie ma na nią stosownego zezwolenia. Dodał też, że przed pobiciem, to on zaczął się awanturować z napotkanymi przypadkowo osobami.