Kościół Zdrowego Ciała zawiesza spotkania wyznaniowe

Od 17 października, czyli od początku czerwonej strefy w Krakowie, fitness kluby ostro wzięły się do roboty by utrzymać się na powierzchni i nie zamykać interesu na czas obostrzeń. Sytuacja od soboty jest bardzo dynamiczna. 

fot. Pixabay

W sobotę, gdy tylko okazało się, że aquaparki, siłownie i fitness kluby muszą zawiesić swoją działalność, pojawiły się pomysły jak omijać obostrzenia czerwonej strefy.

Siłownie decydowały się na testowanie sprzętu lub zawody sportowe bez udziału publiczności (takowe nie są zabronione więc tor logiczny był prawidłowy). Nie zakazano również zgromadzeń wyznaniowych, więc nie czekając długo krakowski klub Atlantic szybko ogłosił spotkania religijne w Kościele Zdrowego Ciała a właściciele ani myśleli klubu zamykać.

Wieść bardzo szybko się rozniosła, że klub niby funkcjonuje, ale to już nie do końca klub tylko wspólnota wyznaniowa, a ćwiczenia to już nie ćwiczenia a tylko testowanie sprzętu, natomiast squash to nic innego jak zawody bez udziału publiczności.

Euforia, że udało się oszukać system nie trwała jednak długo. We wtorek klub poinformował, że Kościół Zdrowego Ciała zawiesza działalność. Do takiego wniosku właściciele doszli już po pierwszej wizycie policji.

Michał Ptak