Akcja TOPRu na Rysach zakończona!
Wczoraj późnym popołudniem ratownicy TOPR ruszyli na Rysy w podwójnej akcji ratowniczej. Jeden turysta odpadł od szlaku a drugi utknął pod szczytem i nie mógł sam zejść.
W akcji niestety nie mógł wziąć udziału śmigłowiec LPR. Trudne warunki pogodowe i gęsta mgła sprawiły, że śmigłowiec nie miał podejścia.
Jak informuje Tygodnik Podhalański do akcji ruszyło 25 ratowników TOPR. Część z nich sprowadziła turystę, który utknął pod szczytem. Druga część zajęła się rannym turystą, który odpadł ze szklaku.
Pierwszego z nich sprowadzono do schroniska ok. 21.30. Na szczęście mężczyzna był cały i zdrowy. Godzinę po nim, na noszach zniesiono drugiego. Turysta ze Śląska w wyniku upadku odniósł liczne obrażenia. Mężczyzna karetką został przewieziony do szpitala.