Policja może zapukać do nas w Wigilię. Ma nawet taki obowiązek
Limit gości wigilijnych to 5 osób nie licząc domowników. Takie obostrzenia wprowadzone przez rząd będą obowiązywać 24 grudnia. Powstaje jednak coraz więcej niepewności czy policja może np. wyrywkowo kontrolować w tym dniu liczbę uczestników wieczerzy.
Policja uspokaja, że w kwestii liczby uczestników wigilijnych liczy na samodyscyplinę organizatorów i nie zamierza nikomu psuć Wigilii kontrolami.
Jak informuje jednak Polsat News są sytuacje kiedy policja faktycznie może do nas zapukać. Rzecznik Komendanta Głównego Policji insp. Mariusz Ciarka mówi, że policja otrzymuje wiele zgłoszeń o łamaniu dyscypliny sanitarnej.
Zapowiedział, że policja nie planuje „specjalnych działań” jednak ma obowiązek reagować na każde zgłoszenie a tych ostatnio nie brakuje.
Jeżeli zatem ktoś „życzliwy” doniesie, że przy wigilijnym stole przyjmujemy większą liczbę gości niż 5, policja ma obowiązek zareagować.
Na zakłóceniu wspólnej wieczerzy może się jednak nie skończyć. Za łamanie obowiązujących obostrzeń policja może wystawić mandat w wysokości 500 zł. jak również sporządzić wniosek o ukaranie do sanepidu. Tutaj kara może sięgnąć nawet 30 tys. zł.