Kontrowersyjny konkurs Pro-life dla 10-latków. Kuratorium honorowym patronem
Konkurs dla szkół podstawowych pt. „Ocalić życie bezbronnego” wzbudza coraz więcej kontrowersji. Rodzice nie są przekonani czy temat np. aborcji czy eutanazji powinien już zgłębiać 10-latek, bo w konkursie mogą brać udział już czwartoklasiści. Nad konkursem honorowy patronat objęło Małopolskie Kuratorium Oświaty.
Konkurs organizowany jest przez Polskie Stowarzyszenie Obrońców Życia Człowieka a honory patronat nad konkursem objęło Małopolskie Kuratorium Oświaty.
Jak sprawę opisuje Rzeczpospolita, konkurs wzbudza coraz więcej kontrowersji. Nie tylko wśród rodziców, ale i pedagogów ponieważ w konkursie mogą brać udział już czwartoklasiści.
Na stronie Stowarzyszenia można przeczytać, że „Konkurs Pomóż ocalić życie bezbronnemu zachęca młodzież do refleksji nad wartością życia i godnością człowieka. Rodzicom i wychowawcom daje konkretną informację o tym, co młode pokolenie myśli na tematy pro-life i jakich argumentów używa w swoich dyskusjach”
Konkurs ma dotyczyć nie tylko aborcji, ale też antykoncepcji, eutanazji czy in-vitro. Jak informują organizatorzy, pro-life to również rodzina, miłość, adopcja.
Sam konkurs pewnie nie wzbudziłby tylu kontrowersji gdyby honorowy patronat nie objęło Małopolskie Kuratorium Oświaty. To powoduje, że szkoły muszą zamieścić informację o konkursie w dzienniku elektronicznym i poinformować o tym uczniów.
To z kolei budzi niepokój rodziców, którzy mają wątpliwości czy poruszanie takich tematów wśród 10 czy 12-latków jest odpowiednie.
Forma konkursu jest dowolna, od rysunku, obrazu poprzez wiersz, opowiadanie, piosenkę czy teledysk aż po instalacje, grę komputerową, prezentację czy krótki film.
Gazeta informuje, że zgodę na udział w konkursie muszą wyrazić rodzice. Rzeczpospolita poprosiła MKO o komentarz w tej sprawie. Wciąż jednak nie ma odpowiedzi.