Znaleziono ludzkie szczątki. To zaginiony mieszkaniec Oświęcimia!
Pod koniec stycznia br. (25.01.2021) mieszkaniec Oświęcimia spacerując nad brzegiem rzeki Macochy w Zaborzu, zauważył ludzką czaszkę. Na miejsce natychmiast udali się policjanci. Śledczy podczas oględzin miejsca odnalezienia czaszki zabezpieczyli również i inne kości szkieletu, a także fragmenty odzieży oraz obuwie porośnięte korzeniami roślin. Wiadomo kim jest ta osoba. To zaginiony 10 lat temu mieszkaniec Oświęcimia.
Na wniosek Prokuratury Rejonowej w Oświęcimiu zabezpieczone kości, zostały przewiezione do Zakładu Medycyny Sądowej CM UJ w Krakowie, gdzie zostały poddane badaniu przez biegłych z zakresu medycyny sądowej oraz biegłych z zakresu genetyki sądowej.
Kod profilu DNA wyodrębnionego przez biegłych z kości zmarłego przekazano następnie do Komendy Głównej Policji. Tam, w Centralnym Laboratorium Kryminalistycznym porównano przedmiotowy profil DNA ze zgromadzonymi w policyjnej bazie danych profilami genetycznymi osób zaginionych. W wyniku przeprowadzonych ekspertyz, w tym przede wszystkim porównania profilu DNA ustalono, że zabezpieczone szczątki ludzkie należały do zaginionego w dniu 15 maja 2011 roku 79-letniego mieszkańca Oświęcimia. Jego szczątki nie noszą śladów działania osób trzecich. Niewykluczone, że starszy mężczyzna uległ wypadkowi.
79-latek wyszedł z domu po południu, w niedzielę 15 maja 2011 roku. Ubrał kurtkę i prawdopodobnie poszedł na spacer. Do domu jednak nie wrócił. Bliscy powiadomili Policję i wszczęto poszukiwania, ale nie udało się ustalić, co stało się z mężczyzną. Pobrano wówczas materiał biologiczny ze szczoteczki do zębów zaginionego. Jego profil genetyczny zarejestrowano w Komendzie Głównej Policji w zbiorze danych DNA – co umożliwiło teraz identyfikację jego szczątków i powiadomienie rodziny o losie mężczyzny.
W Krakowie w Pigułce właściwie od początku stworzenia redakcji. Michał jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnymi i ciekawostkami, nierzadko zahaczając o Kraków.