Auto rozpadło się na pół przy autostradzie. Kierowca uciekł
Do tajemniczego zdarzenia doszło przy autostradzie A1 w Świerklanach. Auto wypadło z jezdni, znalazło się poza barierkami i dosłownie rozpadło się na pół.
Do zdarzenia doszło w niedzielę 28 marca ok godz. 12. Zgłoszenie dotyczyło dwóch połówek auta leżących poza barierkami.
Okoliczności zdarzenia nie są znane. Jak informuje Komenda Miejska Policji w Rybniku, kierowca z niewiadomych przyczyn zjechał z jezdni, następnie dachował a lądując poza ochronnymi barierkami, auto rozpadło się na pół. Kierowca uciekł.
Na komisariacie pojawił się za to właściciel samochodu. Nie wiadomo jednak czy to on kierował pojazdem.
Adres wydawcy i właściciela portalu:
Capital Media S.C.
ul. Grzybowska 87,
00-844 Warszawa.