Maturzyści zostaną zaszczepieni przed przystąpieniem do egzaminu?
Do egzaminów maturalnych pozostał niecały miesiąc. Mimo, że rząd nie planuje zmiany terminu tegorocznych matur, wciąż pojawia się sporo kontrowersji i pytań o bezpieczeństwo uczniów.
Termin 4 maja dla rozpoczęcia egzaminu maturalnego potwierdził ostatnio prezydent Andrzej Duda po spotkaniu Rady Gabinetowej.
Matury wedle planu mają rozpocząć się 4 maja i potrwają 20 dni. W tym roku odbywać się będą jedynie w formie pisemnej. Wyjątkiem będą przypadki, kiedy przeprowadzenie formy ustnej będzie absolutnie niezbędne, jednak priorytetowo zachowana będzie wyłącznie forma pisemna.
Nie milkną jednak komentarze polityków, czy egzamin maturalny przeprowadzony wprawdzie w pełnym reżimie sanitarnym, nie niesie ze sobą mimo wszystko ryzyka dla uczniów.
Ponieważ zmiana terminu egzaminu nie jest obecnie brana pod uwagę, część polityków Lewicy proponuje zaszczepienie uczniów jeszcze przed przystąpieniem do matury. Jak podaje Radio Zet, eurodeputowany Robert Biedroń zaapelował do rządu by uczniowie zostali zaszczepieni jednodawkową szczepionką firmy Johnson&Johnson.
„Być może, i o to apelujemy, (należy) zaszczepić w trybie pilnym wszystkich podchodzących do matury […] Żebyśmy mieli pewność, że się nie zarażą w całym tym procesie przeprowadzania matur” – powiedział na konferencji polityk.