Karetka utknęła w śniegu. Pacjenta nie udało się na czas dowieźć do szpitala
Do Małopolski wróciła zima, ponownie utrudniając życie kierowcom. Zaśnieżone drogi dosłownie potrafią zaważyć na ludzkim życiu, tak jak miało to miejsce w Podłopieniu na Limanowszczyźnie. Karetka z powodu zaśnieżonej drogi nie była w stanie dojechać do chorego.
Fot. Łukasz / Kraków w Pigułce
Gdy 56-letni mężczyzna źle się poczuł, rodzina sama postanowiła odwieźć go do szpitala w Szczyrzycu. Po drodze jednak doszło do zatrzymania krążenia.
Jak podaje portal limanowa.in, do mężczyzny wezwano wtedy karetkę pogotowia, jednak ta nie mogła dotrzeć z powodu nieodśnieżonej drogi. Na pomoc wysłano strażaków, którzy przetransportowali mężczyznę do szpitala. Niestety czas odegrał najważniejszą rolę. Mimo reanimacji 56-latek zmarł.
To nie pierwszy raz w powiecie limanowskim, kiedy karetka z powodu warunków atmosferycznych karetka nie jest w stanie dojechać do chorego.
„Mamy małe karetki z napędem na 4 koła, jednak w takich sytuacjach one nie dają rady. Coraz częściej są takie sytuacje. Zespoły pogotowia nie są w stanie przebić się przez zaśnieżone, górzyste drogi. One często są wąskie, prywatne, w terenie górzystym. Dojazd do nich jest bardzo, bardzo ciężki” – powiedział dla Radia Kraków dyrektor limanowskiego szpitala Marcin Radzięta.
W tym roku już kilkanaście razy z tego powodu na pomoc wzywana była straż pożarna.
