Matura z wielkimi emocjami. Jest zawiadomienie do prokuratury oraz żądanie dymisji
Pod kątem emocjonalnym tegoroczna matura osiąga już apogeum, a to jeszcze nie koniec. Do prokuratury wpłynęły zawiadomienia o możliwości wycieku tematów matur, a uczniowie żądają dymisji ministra edukacji i nauki oraz dyrektora Centralnej Komisji Egzaminacyjnej.
W czwartek odbył się egzamin maturalny z języka angielskiego. Przed maturzystami jeszcze egzaminy rozszerzone, a już na tapecie są głównie afery związane z tegoroczną maturą.
Po każdym dniu egzaminów, do prokuratury wpływa kolejne zawiadomienie o możliwości wycieku tematów maturalnych. Zarówno we wtorek po egzaminie z języka polskiego, jak i w środę po egzaminie z matematyki, w sieci internauci dziwnym zbiegiem okoliczności wyszukiwali od wczesnych godzin porannych odpowiedzi na zadania egzaminacyjne.
„Mam wielką nadzieję, że – jeśli doszło do przecieku – policji uda się odnaleźć odpowiedzialnych, którzy poniosą konsekwencje w pełnym wymiarze” – powiedział dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej Marcin Smolik, który zarówno we wtorek jak i środę złożył zawiadomienie do prokuratury.
Tymczasem Super Express informuje o emocjach samych uczniów, którzy cała sytuację z maturami określają jako jeden wielki cyrk. Pojawia się coraz więcej głosów żądających dymisji zarówno Marcina Smolika, jak i ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka.
Trzy najważniejsze egzaminy już za uczniami, ale to jeszcze nie koniec. Emocje buzują każdego dnia coraz mocniej.