Zadłużenie Krakowa rośnie w zastraszającym tempie. A to jeszcze nie koniec
Pod koniec ubiegłego roku zakładany deficyt Krakowa miał wynieść 742 mln zł. Teraz radni pozwolili na kolejne zadłużenie. Dług zaczyna rosnąć w zastraszającym tempie.
Wydatki Krakowa w tym roku, wedle założeń budżetowych miały wynieść 7,1 mld zł. Wyliczony dochód to tylko 6,3 mld co oznacza, że pozostaje deficyt w wysokości 742 mln zł.
Na tym jednak nie koniec, bo miasto próbuje ratować dziurę budżetową, wypuszczając obligacje warte 620 mln zł, które wykup urzędnicy planują na rok 2030.
Według wyliczeń Onetu, pod koniec 2021 roku zadłużenie Krakowa ma wynieść rekordowe 4,18 mld. zł. Magistrat wypuszcza obligacje by ratować deficyt budżetowy. Radni przyjęli pomysł i dali zielone światło na wypuszczenie obligacji. Za głosowało 28 radnych, przeciw 4 a 6 wstrzymało się od głosu.
Obligacje zostaną wyemitowane w trzech seriach: dwóch o wartości 300 mln zł i jednej 20 mln zł. Będą wykupione według ustalonego harmonogramu w latach 2030-2033.
