Kraków nie jest gotowy na powódź? „Nie możemy czuć się bezpieczni”
Kraków znajduje się w samym środku okresu burzowego a przed nami jeszcze sporo nawałnic. Na razie nie odczuwamy zagrożenia powodziowego, a jedynie lokalne podtopienia, jednak po intensywnych opadach, poziom wód gwałtownie może się podnieść.
fot. Pixabay
Adam Cebula, z-ca Dyrektora ds. Gospodarki Wodnej w jednostce miejskiej Klimat-Energia-Gospodarka Wodna w rozmowie w Radio Kraków przyznał, że spora część wałów przeciwpowodziowych nie jest jeszcze gotowa.
Na 100 km wałów przeciwpowodziowych, tylko 30 km przeszło gruntowną modernizację, a remont kolejnych 20 km rozpoczął się w tym roku.
Zakończenie przebudowy wałów planowane jest na przyszły rok, jednak obecnie zabezpieczenie miasta przed poważniejszym wzrostem poziomu rzek jest dosyć niepewne. Jak przyznaje sam Adam Cebula „jeżeli wiemy, że te wały nie są w odpowiednim stanie technicznym, nie możemy czuć się bezpiecznie”.
Na wiosnę rozpoczęło się wzmacnianie wałów na terenie Podgórza, Czyżyn i Nowej Huty. Inwestycja ma objąć również część Wieliczki.
