Pożar w bardzo trudno dostępnym terenie. Ściągnięto kilkudziesięciu strażaków
Poniedziałkowej nocy kilkudziesięciu strażaków musiało zmierzyć się z płonącym budynkiem w bardzo trudno dostępnym terenie. Trudność polegała również na braku dostępu do wody.
Jeszcze przed godz. 23 w poniedziałek pierwsze jednostki straży pożarnej dojeżdżały do Moszczenicy.
Pomiędzy ulicami Tarnowską a Krakowską palił się drewniany niezamieszkały budynek. Jak informują strażacy, budynek mieścił się w trudno dostępnym terenie a dodatkowy problem stanowił brak dostępu do wody.
Do pomocy w dostarczaniu wody oraz samej akcji gaśniczej pośpieszyły jednostki z okolicznych gmin. W sumie w akcji uczestniczyło kilkudziesięciu strażaków z OSP Staszówka, OSP Moszczenica, JRG Gorlice, OSP KSRG Turza, a także strażacy z Łużnej, Szalowej, Mszanki, Zagórzan i Woli Łużańskiej.
Mimo sprawnej akcji, budynek spłonął doszczętnie. Ze wstępnych informacji wynika, że w środku nie było nikogo.