Czeka nas małpia ospa? Rzecznik MZ odpowiada!
W coraz większej ilości krajów odnotowywane są przypadku małpiej ospy. A jak sytuacja wygląda w Polsce? Czy jest się czego bać? Na te pytania odpowiedział dziś rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz.
Wzrosła liczba krajów, w których odnotowano przypadki zakażenia wirusem pochodzącym z Afryki. Chodzi o małpią ospę. Choroba pojawiła się między innymi w Australii, Kanadzie i USA, ale również w krajach dużo bliższych jak Szwajcaria, Izrael, Niemcy czy Belgia. Czy wirus ten może również stanowić zagrożenie dla Polaków?
Jak zapewnił w rozmowie z Polską Agencją Prasową rzecznik Ministerstwa Zdrowia, sytuacja związana z pojawianiem się nowych zagrożeń epidemicznych w Polsce jest stale monitorowana. Na dzień dzisiejszy nie ma żadnego zagrożenia związanego z szerszym rozprzestrzenianiem się małpiej ospy w Polsce.
Wojciech Andrusiewicz poinformował również, że pod koniec ubiegłego tygodnia odbyło się spotkanie Europejskiego Urzędu ds. Gotowości i Reagowania na wypadek Stanu Zagrożenia Zdrowia , w którym brali udział przedstawiciele ministerstwa zdrowia. Wszyscy zgodnie stwierdzili, że choroba ta nie stanowi tej kategorii ryzyka co koronawirus.