Ceny gazu zostaną zamrożone ale nie dla wszystkich
Ceny gazu dla gospodarstw domowych w 2023 r. zostaną zamrożone, firmy jednak zostały wykluczone z tej pomocy. Może to doprowadzić do upadłości wielu z nich.
„Na razie padają restauracje i piekarnie, ale w przyszłym roku szykuje się kumulacja podwyżek. To będzie prawdziwe tsunami, nawet duże firmy mogą tego nie przetrwać.” – tak ostrzegają przedstawiciele części branży.
Klika dni temu Sejm uchwalił ustawę, która przewiduje zamrożenie ceny gazu w 2023 r. na obecnym poziomie. Maksymalna cena za MWh ma wynieść 200,17 zł. Ma ona objąć gospodarstwa domowe, wspólnoty i spółdzielnie mieszkaniowe oraz podmioty, które produkują ciepło lokalnie dla gospodarstw domowych w spółdzielniach. Dotoczy to też podmiotów, które świadczą tzw. kluczowe usługi dla społeczeństwa, czyli m.in. zakłady opieki zdrowotnej, placówki oświatowe, a także przedszkola, żłobki i m.in. kościoły.
Wykluczone natomiast zostały firmy, zarówno małe jak i duże przedsiębiorstwa. Pomocą również nie zostały objęte obiekty sportowe, gabinety fizjoterapeutyczne, a nawet schroniska dla zwierząt.
Opozycja w trakcie głosowania nad ustawą gazową w Sejmie postulowała, aby rząd zmienił stanowisko i również wsparł przedsiębiorstwa lub umożliwił im chociaż refundację podatku VAT. Sejm odrzucił jednak wszystkie postulaty opozycji. Rząd także nie chce słyszeć o żadnych zmianach w tym zakresie.
Efektem takich działań mogą być kolejne podwyżki wszelkiego rodzaju artykułów i usług.
„Rząd stosuje socjologiczny trick. Wszyscy myślą, że ceny gazu będą niższe, a w efekcie i tak zapłacą więcej, bo w przyszłym roku szykuje się kumulacja różnych podwyżek. Będzie to m.in. skutek zniesienia w przyszłym roku obniżonych stawek podatku VAT. Jeżeli te wszystkie podwyżki się skumulują, to czeka nas prawdziwe tsunami, bo może dojść do gwałtownego wzrostu cen” – ostrzega Andrzej Gartner, dyrektor generalny Polskiej Federacji Producentów Żywności.
Gosia ma 28 lat i jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnopolskimi. Interesuje się sztuką i literaturą XX wieku.