Był przekonany, że nie musi płacić abonamentu. Teraz sporo zapłaci za zaległe rachunki
71- letni emeryt był przekonany, że nie musi płacić abonamentu ponieważ spełniał wszystkie ustawowe kryteria. Mocno się zdziwił po otrzymaniu wezwania do zapłaty zaległych 1651 złotych
Portal Interia.pl opisuje przypadek 71 letniego emeryta i jego żony, który może być przestrogą dla wielu osób. Małżeństwo dowiedziało się od sąsiadów, że będąc emerytami są zwolnieni z obowiązku opłacania abonamentu RTV, więc w pewnym momencie zrezygnowali z płacenia.
„Nie pamiętam już, który to był rok. Wszyscy sąsiedzi po prostu mówili, że oni nie płacą, że wcale nie trzeba. Posłuchaliśmy” – relacjonuje kobieta. Małżeństwo niestety nie wyrejestrowało odbiornika. W lipcu małżeństwo otrzymało pismo z Poczty Polskiej, którym okazało się upomnienie dotyczące zaległych opłat abonamentowych, na łączną kwotę 1651,51 złotych. Para była zaskoczona.
„Mąż był już w tym okresie po 60. roku życia, ma obecnie 71 lat, a do tego miał wówczas i ma nadal emeryturę nieprzekraczającą miesięcznie kwoty 50 proc. przeciętnego wynagrodzenia. Na dziś otrzymuje 2430 brutto. W związku z tym jest w grupie osób uprawnionych do zwolnienia z opłat abonamentowych.” – wyjaśnia kobieta.
Poczta Polska informuje, że zwolnienie z opłat nie następuje automatycznie – trzeba to zgłosić osobiście na poczcie.
71-latek wysłał odpowiedź Poczcie Polskiej, w której prosił o anulowanie zaległości, z uwagi na zaliczanie się do grupy uprawnionej do zwolnienia z opłat za abonament. W październiku otrzymał jednak kolejne pismo, w którym możemy przeczytać, że o terminie zwolnienia od opłat decyduje data dopełnienia formalności z tym związanych, nie data uzyskania uprawnienia. 71-latek dopiero po otrzymaniu upomnienia dokonał tych formalności.
Gosia ma 28 lat i jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnopolskimi. Interesuje się sztuką i literaturą XX wieku.