Nowy sondaż. Czy PiS-owi zabraknie głosów i mandatów na trzecią kadencję?
Wyniki najnowszego sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski pokazują, że poparcie dla Prawa i Sprawiedliwości, choć dalej największe, jest jednak niższe niż sprzed dwóch tygodni
Fot. PiS
Z pewnością prezes partii rządzącej nie jest z takiego obrotu sprawy zachwycony. Pomimo jego ciągłych zapewnień, że za rządów jego ugrupowania Polakom żyje się najlepiej, sami obywatele są innego zdania. Wyniki nowego sondażu United Surveys pokazują spadek w poparciu PiS-u. Co więcej, jest ono zbyt niskie, by partia ta mogła dalej sprawować władzę.
Partia Jarosława Kaczyńskiego po raz kolejny zajęła pierwsze miejsce w sondażu, z 31,8 procentowym poparciem ankietowanych. Jest to wynik gorszy niż dwa tygodnie temu, kiedy to chęć oddania głosu na PiS deklarowało 33,6 procent badanych.
Na drugim miejscu znajduje się ponownie Koalicja Obywatelska z wynikiem 27,4 procent poparcia badanych. W tym wypadku nastąpił niewielki wzrost, gdyż dwa tygodnie temu poparcie dla KO wynosiło 26,9 procent. Trzecie miejsce przypadło ugrupowaniu Polska 2050 z 10 procentowym poparciem ankietowanych. Tutaj również wynik spadł, tym razem o 0,8 procent. Tuż za podium znalazła się Lewica, na którą zadeklarowało się oddać głos 9,4 proc. badanych. Ugrupowanie to odnotowało nieznaczny spadek poparcia o 0,3 procent.
Na PSL (Koalicję Polską) chce głosować 6,4 proc. badanych, podczas gdy dwa tygodnie temu poparcie deklarowało 5,9 procent ankietowanych. Progu wyborczego nie przekroczyłaby Konfederacja, gdyż jedynie 4 proc. badanych zadeklarowało zagłosowanie na to ugrupowanie (dwa tygodnie temu mogła liczyć na 5 procentowe poparcie).
Znacząco rośnie odsetek osób, które nie są w stanie powiedzieć, na kogo oddałyby swój głos. Obecnie jest to 10,1 proc. badanych. Dwa tygodnie temu było ich 7,4 proc.
Wyniki badania ukazują, że mimo wygranej, PiS nie mógłby samodzielnie rządzić, z powodu zbyt małej ilości mandatów. Przełożenia wyników sondażu na mandaty poselskie podjął się dla Wirtualnej Polski prof. Jarosław Flis z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Z jego wyliczeń wynika, że ówczesna partia rządząca zdobyłaby 190 mandatów, o 41 mniej niż jest to konieczne.
Gosia ma 28 lat i jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnopolskimi. Interesuje się sztuką i literaturą XX wieku.