Ekstremalne zmiany pogody w najbliższych dniach!
W kolejnych dniach czeka nas prawdziwy pogodowy rollercoaster. Pogoda ma zmieniać się nawet co kilka godzin, czekają nas zarówno dni ze śniegiem oraz mrozem, jak i uderzenia wiosny, gdy temperatura przekroczy 15 st. C
W kolejnych dniach niemal codziennie przez kraj wędrować mają fronty atmosferyczne niosące ze sobą opady deszczu, deszczu ze śniegiem i śniegu, które mogą być intensywne. Powieje też silny wiatr, co będzie wiązać się z mrozami. Natomiast początek przyszłego tygodnia przyniesie uderzenie ciepła i miejscami nawet ponad 15 st. C, ale wszystko wskazuje na to, że nie dane nam będzie się tym długo cieszyć, a zimowa pogoda łatwo nie odpuści.
Jak podaje portal onet.pl, w dniu dzisiejszym przez Polskę przechodzi front, który przynosi zachmurzenie i opady. Wraz z nim nasila się również wiatr. Jutro silny wiatr ma utrzymać się na północy i południu. Nadal będzie zimno, od 2 do 5 st. C, tylko na Pogórzu 6-9 st. C. Cały czas ma padać, im dalej na południe, tym mocniej. Od Śląska po Podkarpacie zapowiadamy głównie deszcz, poza tym śnieg albo śnieg z deszczem.
W czwartek natomiast pogoda będzie niespokojna. Dosyć pogodnie ma być na północy kraju, natomiast poza nią da się we znaki kolejny front atmosferyczny z intensywnymi opadami. Front oddzielać ma dwie, skrajnie różne masy powietrza. Nad województwa południowe napłynie ciepło, dlatego temperatura sięgnie tam 6-10 st. C. W innych regionach przewiduje się od 0 do 4 st. C.
Podobnie ma być w piątek, kiedy to z zachodu przywędruje nowa fala mocnego wiatru i silnych opadów deszczu. Jedynie na północy i północnym wschodzie spadnie śnieg i śnieg z deszczem. Nad Polską zarysuje się ogromna różnica w temperaturze. Podczas gdy na Suwalszczyźnie i częściowo Mazurach przewiduje się lekki mróz to na południu termometry pokażą 11-14 st. C, a punktowo w Małopolsce mogą wskazać aż 16 st. C
W weekend znowu ma być zimno. Zapowiadana jest przeplatanka słońca z chmurami niosącymi opady, głównie śniegu bądź śniegu z deszczem. Będzie wiał też silny wiatr i zrobi się przeszywająco zimno. Nocami przy rozpogodzeniach na nizinach możliwe są spadki temperatury poniżej -5 st. C, a w dzień od 0 do 4 st. C.
Na początku przyszłego tygodnia przez Polskę ma przejść front, tym razem ciepły. Najpierw ma przynieść lekkie zachmurzenie i śnieg przechodzący w deszcz, ale gdy odsunie się na wschód, jest szansa na rozpogodzenia i znaczne ocieplenie. Możliwe jest, że na przeważającym obszarze kraju termometry pokażą 10 st. C, a bliżej województw południowych możemy mieć powyżej 15 st. C. Noce również mają pozostać cieplejsze, bez mrozów.
Gosia ma 28 lat i jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnopolskimi. Interesuje się sztuką i literaturą XX wieku.