Nadchodzi zmiana pogody. Tym razem zaskoczy nas pozytywnie
Po tygodniu opadów deszczu, zachmurzenia i ochłodzenia możemy przygotować się na falę ciepła i słoneczną pogodę. Na zachodzie kraju w weekend przewiduje się nawet do 25 stopni Celsjusza
Pomimo iż pogoda w tym tygodniu przypominała bardziej jesień niż wiosnę, to w weekend możemy spodziewać się prawdziwej eksplozji ciepła. Niestety nie oznacza to, że w ogóle możemy zapomnieć o deszczu czy burzach.
Jak donosi interia.pl, sobota ma być słoneczna, jednak na południu i południowym wschodzie kraju, głównie po południu mogą pojawić się lokalnie przelotne opady deszczu. Na północnym wschodzie temperatura będzie wynosiła 15-16 stopni Celsjusza, na większym obszarze kraju między 18 a 20 stopni C., natomiast na południu będzie nawet 21-23 stopni C.
W niedzielę ma być jeszcze cieplej, a nawet gorąco. Nad morzem przewiduje się powyżej 20 stopni Celsjusza, a większości regionów termometry pokażą od 21 do 23 stopni. Naprawdę ciepło ma być na zachodzie Polski, bo aż 24-25 stopni C. Pomimo, iż będzie tak ciepło to trzeba się przygotować na burze, głównie na południu, zachodzie i w centralnej części kraju.
Gosia ma 28 lat i jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnopolskimi. Interesuje się sztuką i literaturą XX wieku.