WHO ostrzega – ten słodzik może być rakotwórczy. Czy należy go unikać?
Jak podaje portal dlahandlu.pl, Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem (IARC) sklasyfikowała aspartam jako prawdopodobnie rakotwórczy dla ludzi, jednak zaznaczono, że taka teza opiera się na ograniczonych dowodach
Aspartam jest słodzikiem wykorzystywanym w wielu produktach, na przykład dietetycznych napojach gazowanych typu „Zero cukru”, bezcukrowych kroplach na kaszel lub niektórych gumach do żucia. Używa się go również jako słodzika stołowego, po który chętnie sięgają osoby stosujące diety odchudzające. Jest on 200 razy słodszy od cukru, dlatego już niewielka jego ilość wystarcza aby nadać produktowi słodki smak. Z tego powodu również jego kaloryczność jest mniejsza.
IARC sklasyfikowała aspartam jako prawdopodobnie rakotwórczy dla ludzi (grupa 2B) na podstawie ograniczonych dowodów na jego występowanie. WHO tłumaczy, że grupa 2B to trzeci poziom w czteropoziomowej skali i oznacza istnienie „ograniczonych, ale nieprzekonujących dowodów na raka u ludzi lub przekonujących dowodach na raka u zwierząt doświadczalnych, ale nie w obu przypadkach jednocześnie”.
Takie analizy jednak nie przyczyniły się do zmniejszenia dopuszczalnego dziennego spożycia tego słodzika, który wynosi 40 mg/kg masy ciała. Dla przykładu, dorosła osoba o wadze 70 kg musiałaby wypić więcej niż 9-14 puszek napoju zawierającego 200 lub 300 mg aspartamu dziennie aby przekroczyć bezpieczny limit. Jak oznajmiono, ocena słodzika nie wykazała niebezpieczeństwa przy powszechnie stosowanych dawkach, jednak opisano potencjalne skutki, które należy sprawdzić w kolejnych badaniach.
Źródło: dlahandlu.pl
Gosia ma 28 lat i jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnopolskimi. Interesuje się sztuką i literaturą XX wieku.