Już niedługo zaczniemy włączać kaloryfery. Oto kilka sposobów, jak zaoszczędzić na ogrzewaniu
Mimo, że w tym roku wrzesień był wyjątkowo ciepły, to jesień zbliża się wielkimi krokami. Wraz ze spadkiem temperatury zmuszeni będziemy ocieplać nasze domy i mieszkania, a to zawsze oznacza niemałe koszty. Jest jednak kilka sposobów, które pozwolą nam zmniejszyć rachunki jeszcze przed sezonem grzewczym
Fot. Shutterstock
Przed rozpoczęciem, nieubłaganie zbliżającego się, sezonu grzewczego warto zadbać o kilka spraw, aby w ten sposób uniknąć dodatkowych kosztów. Jednym z nich jest dokładne odkurzenie kaloryfera, nie tylko z wierzchu ale również między żeberkami. Ponadto bardzo ważnym jest odpowietrzenie grzejników. Jest to o tyle ważne, gdyż zakurzone i zapowietrzone kaloryfery nie pracują efektywnie oraz generują dodatkowe koszty. Ponadto należy pamiętać, aby nie wieszać niczego na kaloryferach ani go zastawiać, na przykład meblami. Takie działanie spowoduje, że przepływ powietrza będzie ograniczony.
Warto również sprawdzić szczelność drzwi oraz okien. W tym celu można wykonać prosty test – zamknąć drzwi lub okno z wsuniętą między ościeżnicę a skrzydło okna kartką. Jeśli jesteś w stanie ją wyciągnąć, to warto wyregulować skrzydła, aby zwiększyć ich docisk. Jeżeli natomiast dalej kartka może zostać wyciągnięta, to oznacza konieczność wymiany uszczelki lub wklejenie samoprzylepnych psaów uszczelniających.
W ocieplaniu pomieszczenia znakomicie sprawdzą się także grube zasłony. Te jednak muszą kończyć się nad parapetem, aby nie zakrywać grzejnika. Większym wydatkiem są zewnętrzne rolety termoizolacyjne: sprawdzają się jednak zarówno zimą, jak i latem, gdy chronią skutecznie przed nadmiernym nagrzewaniem się wnętrza.
Ponadto, dobrym sposobem na zaoszczędzenie na ogrzewaniu jest umieszczenie za grzejnikami specjalnych ekranów czy mat, które zmniejszają straty cieplne związane z ogrzewaniem ściany i ucieczką ciepła na zewnątrz. Wykonane są one ze spienionego polietylenu i pokryte są laminatem z aluminiowej folii. Odbijają ciepło i ograniczają zjawisko jego wchłaniania przez mur.
Warto również nie przegrzewać pomieszczeń. Oczywistym jest, że w chłodne dni wielu z nas pragnie aby w domu było przyjemnie ciepło. Jednak w niektórych domach i mieszkaniach zimą panuje temperatura dobijająca nawet do 25 stopni, co jest nie tylko nieekonomiczne, ale również niezdrowe. Lekarze bowiem wyjaśniają, że optymalna temperatura do codziennego funkcjonowania wynosi około 21 stopni. Wtedy to nie czujemy się ospali i zachowujemy rytm dobowy. W nocy natomiast, idealna temperatura do wypoczynku powinna wynosić około 18 stopni Celsjusza.
Źródło: Interia
Gosia ma 28 lat i jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnopolskimi. Interesuje się sztuką i literaturą XX wieku.