Mogły zginąć dziesiątki ludzi – próbował wysadzić budynek w powietrze, wcześniej zaatakował nożem ochroniarza
Funkcjonariusze zatrzymali poszukiwanego za kradzież rozbójniczą 42-latka, który odkręcił kurki gazowe w kuchence i groził wysadzeniem budynku.
12 września br. policjanci z Komisariatu Policji VI w Krakowie udali się w rejon Prądnika Białego, gdzie według zgromadzonych informacji miał przebywać mężczyzna, który dwa dni wcześniej dopuścił się kradzieży rozbójniczej w jednej z krakowskich galerii (wówczas po dokonaniu kradzieży w sklepie zbiegł raniąc wcześniej ochroniarza ostrym narzędziem).
W sprawie bardzo pomocny był sklepowy monitoring – na jego podstawie wytypowano sprawcę. Policjanci pojechali pod adres 42-latka, ten jednak nie zamierzał wpuścić ich do środka. Co więcej, w trakcie gdy funkcjonariusze próbowali dostać się do mieszkania, mężczyzna odkręcił kurki gazowe i groził wysadzeniem budynku.
W związku z tym mundurowi natychmiast zdecydowali o siłowym wejściu, po którym potwierdzili, że w mieszkaniu ulatniał się gaz. Dzięki szybkiej reakcji policjantów niebezpieczeństwo wybuchu zostało zażegnane.
42-latek, który w trakcie interwencji był pobudzony i agresywny został zatrzymany a następnie skierowany na obserwację psychiatryczną. Po jej przeprowadzeniu i wydanej przez lekarzy opinii 42-latek usłyszał kilka dni temu zarzuty kradzieży rozbójniczej oraz narażenia innych osób na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Na wniosek Prokuratury Rejonowej w Krakowie – Podgórzu sąd jako środek zapobiegawczy zastosował 4 października br. wobec mężczyzny trzymiesięczny areszt. Podejrzanemu grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Powyższa sytuacja obrazuje z jak niebezpiecznymi i nieoczekiwanymi sytuacjami mogą mieć do czynienia policjanci, którzy na co dzień podejmują interwencje zarówno na ulicy, jak i w mieszkaniach czy domach, niosąc pomoc innym, nawet z narażeniem własnego życia i zdrowia.
Źródło: Małopolska Policja