Chciał wykiwać policję, ale funkcjonariusze nie dali się nabrać na „babcię-narkomankę”
W połowie listopada policjanci z Komisariatu Policji VI w Krakowie na podstawie zebranych informacji udali się do jednego z mieszkań znajdujących się na krakowskim Prokocimiu. Według ustaleń kryminalnych miała tam przebywać osoba ukrywająca zabronione substancje.
Po krótkiej obserwacji policjanci zauważyli podejrzewanego mężczyznę, którego wylegitymowali a następnie wraz z 29-latkiem udali się do jego mieszkania celem przeszukania lokalu.
Jak się okazało w pokoju należącym do babci mężczyzna ukrył w plastikowym pojemniku woreczek z zawartością suszu roślinnego oraz 10 zawiniątek folii aluminiowej z taką samą zawartością. Ponadto w mieszkaniu kryminalni znaleźli również woreczek strunowy z zawartością białego proszku oraz 3 wagi elektroniczne.
29-latek przyznał, że narkotyki stanowią jego własność. Po zakończonych czynnościach został przewieziony do policyjnego aresztu. Znalezione substancje zostały przebadane za pomocą testerów narkotykowych.
W sumie zabezpieczone zostały ponad 63 gramy marihuany oraz ponad 1,5 grama amfetaminy. Wobec zatrzymanego zastosowany został policyjny dozór oraz poręczenie majątkowe.
Odpowie za posiadanie znacznych ilości narkotyków. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Źródło: Małopolska Policja