Jak na pirata przystało – nadużył „rumu”. Niestety zamiast żaglowcem, kierował samochodem
Bocheńscy policjanci ruchu drogowego zatrzymali 21-letniego kierowcę, który w terenie zabudowanym poruszał się z prędkością 128 km/h. Ponadto mężczyzna był mocno nietrzeźwy i nie posiadał prawa jazdy.
Już wkrótce 21-latek stanie przed sądem, a za popełnione przestępstwo może trafić za kratki nawet na 2 lata.
Policjanci bocheńskiej drogówki pełniąc służbę 18 grudnia na terenie miejscowości Proszówki zatrzymali do kontroli drogowej kierującego volkswagenem, który w terenie zabudowanym poruszał się z prędkością 128 km/h przekraczając dopuszczalną prędkość o 78 km/h.
Tuż po zatrzymaniu pojazdu, policjanci szybko zorientowali się, że mają do czynienia z nietrzeźwym kierującym, a świadczyło o tym zachowanie 21-latka i unosząca się z wnętrza pojazdu silna woń alkoholu.
Badanie trzeźwości kierującego tylko potwierdziło podejrzenia policjantów, gdy na wyświetlaczu urządzenia ukazał się wynik 2,26 promila alkoholu w organizmie badanego. 21-latek przyznał się również policjantom do tego, że nie posiada prawa jazdy.
Kierowca pojazdu, mieszkaniec powiatu bocheńskiego, w sposób rażący dopuścił się naruszenia przepisów ruchu drogowego przekraczając znacznie dopuszczalną prędkość i kierując pojazdem bez uprawnień, ale przede wszystkim popełnił przestępstwo kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości.
Za tak nieodpowiedzialne zachowanie mężczyźnie grozi kara pozbawiania wolności do lat 2. 21-latka czeka również wysoka grzywna, a także kilkuletni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi.
Źródło: Małopolska Policja