Zgroza! Pijany ojciec wiózł dzieci samochodem. Miał prawie 3 promile
36-letni ojciec wiózł dzieci mając prawie 3 promile alkoholu.
Podczas sobotnich działań „Stop Probierz”, tuż przed godziną 17., na ul. Długiej w Lisiej Górze patrol tarnowskiej drogówki próbował zatrzymać jadącego od Starych Żukowic w stronę drogi wojewódzkiej 984 osobowego forda.
Jak podała Małopolska Policja, kierowca jednak tylko na moment zwolnił, aby za chwilę gwałtownie przyśpieszyć i zacząć uciekać. Policjanci natychmiast rozpoczęli pościg za uciekinierem, który nadal pędził przed siebie, ignorując świetlne oraz dźwiękowe sygnały do zatrzymania.
Po krótkim pościgu mieszkaniec powiatu brzeskiego został zatrzymany. Policjanci szybko ustalili powód ucieczki.
Poddany badaniu trzeźwości 36-latek „wydmuchał” prawie 3 promile alkoholu. W trakcie kontroli wyszło też na jaw, że samochód nie posiada aktualnego przeglądu technicznego.
Jednak najsmutniejsze w tej całej historii był fakt, że kompletnie pijany 36-latek wiózł w samochodzie swoich synów w wieku 11 i 14 lat.
Chłopcami zajęła się mama, a nieodpowiedzialnym tatą policjanci, którzy po wytrzeźwieniu 36-latka przedstawili mu dwa zarzuty jazdy w stanie nietrzeźwości oraz niezatrzymania się do kontroli drogowej. Za naruszenie tych przepisów grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.