Oświęcim pójdzie w ślady Warszawy. Będzie chaos?
Oświęcim, wzorem Warszawy, odwoła się do NSA w sprawie zmiany nazwy jednej z ulic, która jest wynikiem dekomunizacji. W Warszawie wydano pieniądze, zmieniono nazwy, a potem… zrobiono to jeszcze raz.
W Warszawie ulic było kilka, a wśród nich al. Armii Ludowej, którą zmieniono na al. Lecha Kaczyńskiego.
Warszawski ratusz sprzeciwił się decyzji o zmianie nazwy (wszystkich ulic), a sąd przyznał mu rację. Zdjęte i wyprodukowane tabliczki schowano i zmieniono nazwy ulic na stare.
Śladami warszawy podążył Oświęcim, który także odwołał się do sądu w sprawie zmiany nazwy. W Oświęcimiu ulica Ignacego Fika zmieniono na Tomasz Arciszewskiego.
Jak dowiedli badacze, Fik redagował w Krakowie konspiracyjne pismo „Polska Ludowa”, a następnie był współredaktorem „Trybuny Ludowej”. Był poetą i redaktorem zamordowanym przez Gestapo.
Sąd przyznał jednak wojewodzie rację, twierdząc, że Fik krzewił komunizm, będąc „satelitą” Związku Radzieckiego.
Teraz miasto odwoła się w tej sprawie do NSA.
W Krakowie w Pigułce właściwie od początku stworzenia redakcji. Michał jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnymi i ciekawostkami, nierzadko zahaczając o Kraków.