Kandydat na prezydenta zatrzymany. Grozi mu tymczasowy areszt
Paweł Tanajno podejrzany jest o naruszenie nietykalności policjanta. Noc spędzi w policyjnym areszcie. Możliwe też, że sąd zastosuje tymczasowy areszt.
Protest od początku uznawany był przez policję za nielegalny i służby apelowały, by go nie robić.
Stało się jednak inaczej. Manifestanci zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami zebrali się na placu Defilad skąd chcieli przejść pod Pałac Prezydencki.
Pierwsze przepychanki zaczęły się już na ul. Świętokrzyskiej, ale dopiero pod pomnikiem Kopernika sytuacja się zaostrzyła. Policja okrążyła protestujących. Około godziny 16 Paweł Tanajno został zatrzymany pod zarzutem naruszenia nietykalności funkcjonariusza policji. Jak poinformował nadkom. Sylwester Marczak, rzecznik stołecznej policji, nie jest to zatrzymanie prewencyjne, ale procesowe.
Adwokat Jacek Wilk mówi, że jego klientowi grozi tymczasowy areszt. Apeluje, by przesyłać nagrania pokazujące moment wydarzenia.
W Krakowie w Pigułce właściwie od początku stworzenia redakcji. Michał jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnymi i ciekawostkami, nierzadko zahaczając o Kraków.