Minister edukacji o powrocie do szkół: „W najlepszym wypadku przed świętami”
Minister edukacji i nauki przekazał kiedy można spodziewać się powrotu dzieci do szkół. W optymistycznym wariancie może to nastąpić przed świętami Bożego Narodzenia. Wszystko zależy jednak od rozwoju sytuacji pandemicznej.
Od 9 listopada wszyscy uczniowie przeszli na nauczanie zdalne. Wcześniej sytuacja dotyczyła szkół wyższych, średnich i klas 4-8. O dołączeniu najmłodszych do nauki online poinformował premier w ubiegłym tygodniu.
W rozmowie z Polsat News minister edukacji i nauki przekazał, że rozporządzenie będzie obowiązywać co najmniej do końca listopada. Jednak nie można jeszcze wykluczać przedłużenia nauczania zdalnego. Wszystko zależy od dalszego rozwoju sytuacji pandemicznej w Polsce. Minister nie ma jednak złudzeń i uważa, że najbardziej optymistycznym scenariuszem będzie powrót do szkół przed świętami.
Przemysław Czarnek podkreślał, że zależy mu na szybkim powrocie dzieci do szkół, ponieważ nawet najlepiej zorganizowana nauka zdalna nie jest w stanie zastąpić nauczania stacjonarnego. Ale dopóki liczba przypadków będzie wciąż tak wysoka, nauczanie zdalne jest koniecznością.
Wcześniej Czarnek zapowiadał, że pesymistyczna wersja rozwoju pandemii zakłada, że dzieci wrócą do szkół w styczniu 2021 roku lub nawet później. Warto również pamiętać o zasiłku opiekuńczym, z którego rodzice mogą skorzystać od 9 do 29 listopada.