W obronie przed COVID-19 należy otwierać okna…tylko nie w Krakowie
Według ostatnich doniesień brytyjskich naukowców wietrzenie mieszkania, zwłaszcza w nocy zmniejsza ryzyko zakażenia koronawirusem. Większy przepływ powietrza to lepsze dotlenienie i jednocześnie lepsza odporność. w Krakowie jednak otwieranie okien w nocy może mieć odwrotny skutek.
Na odkrycia brytyjskich naukowców powołuje się Radio Zet. Mniejszy przepływ powietrza oznacza niedotlenienie a tym samym osłabienie organizmu.
Zmniejszona odporność wywołana niedotlenieniem, według naukowców zwiększa ryzyko zakażenia koronawirusem. Zalecają oni częste wietrzenie mieszkania, zwłaszcza w nocy.
Problem w tym, że zalecenia nie są skuteczne w Krakowie. Mogą być wręcz niebezpieczne. Rozpoczął się bowiem okres smogowy a smog w znacznym stopniu może osłabiać organizm. Otwieranie okien w nocy staje się wręcz ryzykowne.
W ostatnich dniach notuje się w Krakowie przekraczanie dopuszczalnych norm. Pył PM10, którego norma to 50 mikrogramów na metr sześcienny został w ostatnich dniach przekroczony dwukrotnie.