Szczepienia w wojsku. Nie do końca takie dobrowolne
Szczepienia przeciw COVID-19 wciąż są dobrowolne. Nikt do nich nie zmusza, raczej zachęca. Co jednak z tymi, którzy nie zaszczepią się? Etap pierwszy szczepień do którego wliczają się m.in. służby mundurowe rozpocznie się 25 stycznia. Może się okazać, że zaszczepienie lub jego brak będzie miało wpływa na karierę np. w wojsku.
Już 25 stycznia ruszy etap pierwszy szczepień przeciw COVID-19. Wśród wyznaczonych grup są służby mundurowe.
Jak informuje Gazeta Krakowska, aby zachęcić żołnierzy do dobrowolnego zaszczepienia się przeciw COVID-19, Ministerstwo Obrony Narodowej rozesłało listy za pośrednictwem departamentu kadr do wszystkich żołnierzy.
GK informuje, że w listach napotkać można prędzej konsekwencje wynikające z niezaszczepienia się niż zachętę do szczepień. Wynika z nich, że niezaszczepiony żołnierz nie będzie mógł brać udziału w kursach, szkoleniach ani misjach zagranicznych.
Wielu żołnierzy nie kryje oburzenia takim postawieniem sprawy. Z listu MON, który opublikowała GK możemy przeczytać:
„Biorąc pod uwagą fakt, że jedynie szczepionki są w stanie zminimalizować ryzyko wystąpienia wirusa podczas realizacji kluczowych z punktu widzenia Sił Zbrojnych RP zadań informuje, że w 2021 roku tylko zaszczepieni żołnierze będą kierowani na kursy i szkolenia, w tym podoficerskie i oficerskie, a także na kursy kwalifikacyjne i doskonalące.”
Nieco dalej pojawia się informacja dotycząca misji zagranicznych oraz oceny służbowej.
„…jedynie żołnierze, którzy poddali się szczepieniu będą mogli w przyszłym roku uczestniczyć w misjach poza granicami kraju oraz będą wyznaczeni na stanowiska służbowe poza granicami kraju. Dodatkowo, aby zachęcić jak największa grupę żołnierzy do szczepień informuję, że fakt dobrowolnego zaszczepienia się, jako środek zwiększający bezpieczeństwo żołnierza, a tym samym jego dyspozycyjność i zdolność do wykonywania zadań służbowych, według projektowanych wytycznych, będzie miał wpływ na jego opinię służbową.”
W odpowiedzi na pytania w tej sprawie jakie GK wysłała do MON można przeczytać:
„Żołnierze, którzy poddadzą się szczepieniom wykazują się odpowiedzialnością oraz minimalizują ryzyko zakażenia innych. Dlatego podjęto decyzję o opracowaniu wytycznych, które będą uwzględniały fakt zaszczepienia przy opracowywaniu opinii służbowej żołnierza. Nie zmienia to faktu, że o szczepieniu decydują indywidualne medyczne czynniki kwalifikujące danego żołnierza do szczepień, w tym przeciwskazania (np. alergie). Brak szczepienia przeciw COVID-19 nie będzie skutkował obniżeniem oceny żołnierza.”
Żołnierze nie traktują listu jako zachęty a przed nimi do podjęcia trudne decyzje. Na szali jednak postawiono im przyszłość wojskowej kariery.
Na decyzję służby mundurowe mają czas do 25 stycznia. Wtedy to zacznie się etap pierwszy szczepień przeciw COVID-19.