Tajemnicze pożary na Bieżanowskiej. Zatrzymano kobietę
W ostatnich tygodniach dochodziło do dziwnych pożarów przy ul. Bieżanowskiej. Lokatorzy byli niemal pewni, że pożary nie były przypadkowe.
Podejrzenia lokatorów potwierdziły się. Wyniki inspekcji pożarowej wykazały, że były to celowe podpalenia.
„W miejscowym komisariacie wszczęte zostało postępowanie w związku z kilkoma pożarami, które w ostatnim czasie miały miejsce w jednym z bloków przy ul. Bieżanowskiej. Wykonane na miejscu oględziny z udziałem biegłego z zakresu pożarnictwa wskazywały na celowe podpalenie. W komisariacie VI wszczęto w tej sprawie dochodzenie.
W wyniku żmudnej pracy funkcjonariuszy i poczynionych przez nich ustaleń zatrzymana została osoba podejrzewana o te podpalenia. Kobieta usłyszała zarzut z art. 163 § 1 kk czyli zarzut sprowadzenia pożaru, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach.” – powiedziała Anna Wolak – Gromala z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Krakowie.
Jak dodaje, sprawa jest w toku.