Weekend w Zakopanem. Więcej patroli i wykroczeń, ale Krupówki spokojne. Co tam się stało?
Zakończył się weekend w Zakopanem. Po przykrych doświadczeniach, policja wzmocniła patrole a z Krakowa dotarły dodatkowe posiłki. Odnotowano wiele wykroczeń i nałożono niemal 200 mandatów. Jest jednak zmiana.
Po ubiegłym weekendzie w stolicy Tatr gdzie dotarło mnóstwo rozemocjonowanych turystów, zakopiańska policja postanowiła wzmocnić patrole.
Masowe imprezy na Krupówkach stały się sławne na cały świat, przez grupki rozśpiewanych i roztańczonych turystów. Tym razem do Zakopanego w ramach wsparcia pod Tatry ruszyło kilkudziesięciu policjantów z Krakowa i okolic.
Zakopiańska policja podsumowała miniony weekend. Wylegitymowano 334 osoby, na 189 nałożono mandaty i odnotowano 249 wykroczeń. Tym razem jednak na Krupówkach było dosyć spokojnie. Imprezy przeniosły się do hoteli i pensjonatów i to zwłaszcza z zakłócaniem ciszy nocnej związane były interwencje.
W drodze powrotnej turyści największy problem mieli z pokonaniem zakopianki. W niedzielę popołudniu dojazd do Krakowa zajmował ponad 4,5 godziny z czego 2 godziny zajmowało pokonanie krótkiego odcinka między Nowym Targiem a Skomielną Białą.