Za 1 maja przysługuje jeden dzień wolny od pracy. Który?
Planowanie majowego weekendu należy już do długoletniej tradycji Polaków. Nie wiadomo jeszcze, czy sezon grillowy w tym roku ruszy pełną parą. To po pierwsze zależy od majówkowej pogody, po drugie od wiszących w powietrzu obostrzeń, a po trzecie od zrobionych zawczasu zakupach. Pozostaje jeszcze jeden nierozliczony dzień.
Planowanie weekendu majowego Polacy mają opracowane do perfekcji. W tym roku przy dobrej kalkulacji może się on wydłużyć nawet do 9 dni.
Najpierw trzeba zwrócić uwagę na sam fakt, że 1 maja wypada w sobotę, a według kodeksu pracy, jeżeli jakiekolwiek święto zwalniające z pracy wypada w sobotę, pracownikowi należy się wolne w innym dniu. Jeżeli firma stosuje miesięczny system rozliczeniowy, pracownik może liczyć na dodatkowy wolny dzień jeszcze w maju.
Planując długi weekend należy pamiętać, że również 3 maja jest dniem wolnym od pracy. Jeżeli odbierzemy dzień wolny za sobotę i wykorzystamy go 4 maja, ponadto dobierając 4 dni urlopowe, przedłużamy sobie majówkę do 9 dni. Pamiętać należy, że wolny dzień za 1 maja ustala pracodawca.
W tym roku wedle wyliczeń 113 ustawowo dni wolnych od pracy, wliczając w to weekendy.