Jacek Majchrowski zapalił cygaro… i zjawiła się straż miejska. Wpis hitem internetu
„Tak się zdarza, że i prezydent Krakowa płaci mandaty”, rozpoczyna tajemniczo swój wpis prezydent Krakowa Jacek Majchrowski. Wpis, ale i sama sytuacja od razu nabrała rozgłosu. Wszystko przez zapalenie cygara w gabinecie.
Jacek Majchrowski zapalił w swoim gabinecie cygaro. Komuś się to nie spodobało i do straży miejskiej wpłynęła skarga.
W gabinecie zjawili się strażnicy, a prezydent dostał za ten incydent mandat. Jacek Majchrowski o zajściu poinformował w mediach społecznościowych.
„Tak się zdarza, że i prezydent Krakowa płaci mandaty. Po skardze na mnie, że zapaliłem w gabinecie cygaro, otrzymałem od straży miejskiej mandat. Cóż, stało się… Uprzedzając – czasem również używam brzydkich wyrazów” – napisał prezydent.
Nie wiadomo jednak jak wysoką karę zapłacił Jacek Majchrowski.