Pobił strażnika z Jasnej Góry. Teraz sam zgłosił się na policję
Mężczyzna, który zaatakował strażnika klasztoru na Jasnej Górze, sam zgłosił się na komisariat policji. Od kilku dni wizerunek mężczyzny jest publikowany w mediach.
Do incydentu doszło 19 kwietnia na terenie klasztoru w Częstochowie.
Jasnogórski strażnik zwrócił uwagę 51-letniemu mężczyźnie, żeby założył maseczkę ochronną albo opuścił teren kaplicy. Na filmie widać jak mężczyzna opuszcza ławkę, klęka i wykonuje znak krzyża, po czym opuszcza kaplicę.
Druga kamera zarejestrowała wydarzenia z dziedzińca przed klasztorem. Tam właśnie doszło do ataku na strażnika. Mężczyzna miał kilkukrotnie uderzyć strażnika i przewrócić go na bruk.
Jak podało RMF FM, 51-letni mieszkaniec Gliwic, po tym jak jego wizerunek został rozpowszechniony w mediach, sam zgłosił się na policję.