Ruszyło śledztwo ws. lądowania awionetki na A1
Prokuratura w Częstochowie rozpoczęła śledztwo ws. zeszłotygodniowego lądowania awionetki na autostradzie A1, w warunkach normalnego ruchu samochodów.
Jak podaje RMF FM, rozpoczęło się śledztwo prokuratury w Częstochowie ws. zeszłotygodniowego lądowania awionetki na autostradzie A1.
Jak ustaliła stacja, lądowanie było awaryjne. Kłopoty z silnikiem sprawiły, że pilot podjął decyzję o awaryjnym lądowaniu na autostradzie, w obawie, że nie doleci do lotniska w Rudnikach, gdzie zmierzał.
Śledczy będą ustalać czy awaryjne lądowanie na autostradzie było zasadne, tym bardziej że odbywało się w czasie normalnego ruchu samochodowego. Sprawdzą także dlaczego doszło do awarii oraz czy awionetka była odpowiednio zatankowana.
Jak podaje stacja, pilot zmierzał właśnie z Wrocławia do Rzeszowa na przegląd techniczny awionetki.