Krakowskie korki w niechlubnej światowej czołówce. Jest coraz gorzej
Coroczny ranking najbardziej zakorkowanych miejsc świata wyłonił czołówkę miast do 800 tys. mieszkańców. Tak, tak… Kraków znalazł się niemal na szczycie.
Fot. Shutterstock
Poruszanie się krakowskimi ulicami, zwłaszcza w deszczowe dni lub piątkowe popołudnie, staje się dla kierowców coraz bardziej uciążliwe.
Zestawienie najbardziej uciążliwych miast pod względem ruchu ulicznego dotyczy zeszłego roku. Wśród miast o ludności do 800 tys. mieszkańców, Kraków pod względem korków zajął drugie miejsce. Coraz więcej aut, coraz więcej świateł oraz liczne zwężenia powodują, że po mieście jeździ się coraz wolniej. Pierwsze miejsce w światowej niechlubnej czołówce zajmuje również polskie miasto i jest nim Łódź.
Po okresie wakacyjnym sytuacja może się jeszcze bardziej pogorszyć, gdy po długiej przerwie do ruchu ulicznego dołączą studenci. Po rocznej przerwie i przebudowach ulic, studenci brali niewielki udział w codziennym ruchu.
Przed nami deszczowe, piątkowe popołudnie, a więc wielu kierowców do celu dotrze z wielkim opóźnieniem.
