Nadciąga fala podwyżek. Więcej zapłacimy za gaz, prąd i ogrzewanie
Podwyżki są nieuniknione. Tak zdecydowanie komunikuje Urząd Regulacji Energetyki. W przyszłym roku spodziewać się możemy wzrostu cen za energię elektryczną, gaz oraz ogrzewanie.
Jak podaje Radio Zet za „Rzeczpospolitą” i Polską Agencją Prasową, w roku 2022 spodziewać się możemy fali podwyżek.
Prezes Urzędu Regulacji Energetyki (URE) Rafał Gawin w rozmowie z „Rzeczpospolitą” mówi wprost „Podwyżki są nieuniknione”.
Podwyżki mają skutkiem dodatkowych kosztów emisji CO2. Nie wiadomo jeszcze dokładnie jakiego rzędu podwyżek możemy się spodziewać. Sprzedaż gazu u największego dostawcy PGNiG ma wzrosnąć o 12,4 proc. natomiast ceny ciepła i prądu oparte są o te same koszty, czyli o paliwo węglowe.
„Uprawnienia do emisji w czerwcu kosztowały już 55 euro/t i nawet więcej. To około 245 zł – wartość samego podatku węglowego, który wlicza się do ceny energii” – powiedział szef URE dla „RZ”.