Zmiana pogody o 180 stopni na Boże Narodzenie
Zamiast śniegu i mrozów na tegoroczne święta przewidywane jest ocieplenie, deszcz i roztopy
Złe wieści dla osób, które liczyły na białe Święta Bożego Narodzenia. W Wigilię czeka nas spore ocieplenie. Jak donosi portal Interia.pl, zamiast śniegu możemy spodziewać się opadów deszczu.
„Rzeczywiście rozczarujemy tych, którzy chcieliby zrobić kulig, pozjeżdżać na sankach czy ulepić bałwana. Natomiast jeśli ktoś lubi roztopy, temperatury powyżej 10 stopni Celsjusza i jest ogólne ciepłolubny, to będzie zadowolony z prognoz na święta” – informuje synoptyk i rzecznik Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Grzegorz Walijewski.
Dodaje on, że śniegu możemy się spodziewać na święta jedynie wysoko w górach. W pozostałych częściach Polski ma padać deszcz, a najwięcej opadów meteorolodzy spodziewają się w Boże Narodzenie. W Wigilię w Małopolsce, na Opolszczyźnie i Dolnym Śląsku temperatura będzie wynosić około 10-11 stopni Celsjusza. W centrum natomiast 9 stopni C. Nieco chłodniej będzie na wschodzie oraz północnym-wschodzie, tam termometry pokażą około 4-6 stopni C.
„Temperatura minimalna w noc wigilijną z soboty na niedzielę będzie bardzo wysoka i wyniesie 8 stopni C. Jeśli ktoś wybiera się na pasterkę, to nie musi się wcale ciepło ubierać” – dodaje Walijewski.
Ciepło utrzyma się do pierwszego dnia świąt. Potem będzie nieco chłodniej.
„Termometry na Suwalszczyźnie i krańcach północnych będą wskazywały około 2 stopnie C., w centrum około 4 stopnie C., najcieplej na południowym-zachodzie (dolnośląskie, opolskie, lubuskie), tam 7 stopni C.” – podaje synoptyk.
Gosia ma 28 lat i jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnopolskimi. Interesuje się sztuką i literaturą XX wieku.