W 2023 roku wzrośnie podatek od psa
Od przyszłego roku za posiadanie czworonoga trzeba będzie zapłacić więcej. O wysokości podatku decydują jednak same gminy
Jak informuje Radio Eska, podatek od psa został wprowadzony w 1991 r. Od tego momentu opłata jest obowiązkowa, jeśli gmina, w której mieszkamy, taką opłatę wprowadzi. W 2020 r. podatek od psa wynosił 125,40 zł, dwa lata później było to 135 zł. Od przyszłego roku natomiast wysokość podatku od psa wzrośnie o 15 zł. To oznacza, że za posiadanie czworonoga można zapłacić maksymalnie 150,93 zł. Jest to maksymalna wysokość opłaty, jednak może być niższa.
Każda gmina samodzielnie ustala wysokość opłaty, może być to, dla przykładu, od wielkości i rasy psa. O dokładną kwotę należy zapytać w swoim urzędzie gminy. Niektóre gminy, natomiast, jak Wrocław, Poznań czy Warszawa zrezygnowały z pobierania opłat za czworonoga.
Jednak nie wszyscy muszą płacić za swojego pupila. Przepisy mówią, że za jednego psa nie płaci osoba, która posiada orzeczenie o dowolnym stopniu niepełnosprawności, a pies jest psem asystującym. Zwolnione z opłat są również osoby z orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności oraz te mające powyżej 65 lat i samodzielnie prowadzą gospodarstwo domowe.
Natomiast trzeba liczyć się z kosztami, jeśli posiadamy więcej psów. Za jednego lub dwa czworonogi nie zapłacimy, jeśli płacimy podatek rolny od użytków rolnych o powierzchni większej niż 1 hektar lub 1 hektar przeliczeniowy. Wtedy płaci się dopiero za trzeciego i każdego kolejnego psa. Niektóre gminy zwalniają z opłaty osoby, które wzięły zwierzę ze schroniska albo mają psy oznakowane chipem.
Gosia ma 28 lat i jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnopolskimi. Interesuje się sztuką i literaturą XX wieku.