Nowe święto państwowe. Posłowie PiS wnieśli projekt do Sejmu
Posłowie PiS chcą ustanowić 10 września Narodowym Dniem Wspomnienia Gehenny Polskich Dzieci Wojny. Wiceszef MSZ Arkadiusz Mularczyk oznajmił, że będzie to „ważny gest dla całego pokolenia”
Sejm RP. Fot. Katarzyna Czerwińska / Wikipedia
Jak donosi portal inetria.pl, projekt ustawy o ustanowieniu Narodowego Dnia Wspomnienia Gehenny Polskich Dzieci Wojny został złożony w Sejmie przez grupę posłów PiS. Przedstawicielem wnioskodawców jest przewodniczący Parlamentarnego Zespołu ds. Wspierania Środowisk Dzieci Wojny, Jacek Kurzępa.
„W hołdzie Polskim Dzieciom Wojny, które mimo traumy, jakiej doświadczyły za przyczyną hekatomby II wojny światowej, zbrodniczych działań okupantów niemieckich i sowieckich, potrafiły dźwigać ze zgliszcz naszą wspólną Ojczyznę oraz w dowód respektu i wdzięczności za ich wysiłek, stanowi się co następuje: Dzień 10 września ustanawia się Narodowym Dniem Wspomnienia Gehenny Polskich Dzieci Wojny” – tak brzmi treść projektu.
Wiceszef MSZ Arkadiusz Mularczyk podkreśla wagę projektu. Mówi on, że pokazuje tragedię całej generacji oraz całego pokolenia dzieci urodzonych przed wojną czy w czasie wojny, a które z tego tytułu ponosiły różnego rodzaju konsekwencje jak np. sieroctwo, inwalidztwo, brak perspektyw rozwoju i równych szans. Wiceminister podkreślał, że będzie to bardzo ważny sygnał o pamięci o tym pokoleniach, które później były także fatalnie traktowane przez Niemców, którym nie chciano uznawać męczeństwa, odmawiano wypłaty świadczeń odszkodowawczych.
Dodał on, że upamiętnienie dzieci wojny będzie gestem szacunku dla tego środowiska, pokolenia, a także upomnienie się o sprawiedliwość. Zaznacza, że Ci ludzie cały czas nie otrzymują świadczeń od Niemiec, a często ich sytuacja materialna jest bardzo trudna i wymagają oni wsparcia.
W uzasadnieniu do projektu wytłumaczono datę 10 września. Ustanowienie tego dnia świętem nawiązywałoby do przeprowadzonych w 1943 roku przez okupacyjne władze nazistowskie masowych aresztowań dzieci w wielkopolskiej miejscowości Mosina. Co najmniej 43 spośród nich zostało osadzonych w niemieckim obozie koncentracyjnym dla dzieci polskich w Łodzi.
„Wybór daty 10 września jako terminu obchodów Narodowego Dnia Dzieci Wojny odpowiadałby przesłance celowości nowo ustanowionego święta państwowego, szczególnie w szeroko rozumianym wymiarze edukacyjnym i wychowawczym. Pozwalałby na prezentację problematyki martyrologii dzieci polskich w obrębie systemu edukacji szkolnej oraz w przestrzeni medialnej, jako jeden z najważniejszych aspektów represji okupantów wobec Polaków w okresie II wojny światowej” dodali posłowie PiS w uzasadnieniu.
Oznajmiono także, że projektowana ustawa nie powoduje obciążeń finansowych dla budżetu państwa lub budżetów jednostek samorządu terytorialnego.
Gosia ma 28 lat i jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnopolskimi. Interesuje się sztuką i literaturą XX wieku.