Kolejny strajk generalny rolników już jutro! Ogromne utrudnienia! Udostępniono mapę
Na wtorek, 20 lutego zaplanowana została kolejna odsłona generalnego strajku rolników, a na polskich drogach ma pojawić się ponad sto blokad. Udostępniona została mapa, pokazująca gdzie wystąpią utrudnienia
Fot. Warszawa w Pigułce
W dniu jutrzejszym, 20 lutego, odbędzie się kolejny strajk rolników. Protesty trwają od wielu tygodni, nie tylko w Polsce ale również w wielu europejskich krajach, w tym we Francji, Niemczech, Rumunii i Hiszpanii. Sprzeciwiają się oni nie tylko niekontrolowanemu napływowi żywności z Ukrainy, ale również unijnym regulacjom związanym z tzw. „Zielonym Ładem”.
Strajkujący wyjaśniają, że takie regulacje oderwane są od realiów i szczególnie w sytuacji kryzysu związanego z wojną w Ukrainie, przyczyniają się do gwałtownego wzrostu kosztów produkcji rolnej. Przedstawiciele polskiego resortu rolnictwa deklarują, że wspierają protestujących.
Na mapie protestów widnieją polsko-ukraińskie przejścia graniczne, między innymi w Dorohusku i Medyce, natomiast na ulice w dużych miastach mają wyjechać ciągniki blokujące wjazdy i zjazdy na autostrady i drogi ekspresowe. Protest planowany był również w stolicy, pod hasłem „Najazd na Warszawę”, jednak zapowiedziano, że został on przesunięty na następny wtorek (27 lutego).
Ponadto, jak informuje ukraiński serwis Ukrinform, w odpowiedzi na blokowanie granicy przez polskich rolników ukraińscy przewoźnicy we wtorek rozpoczną akcję protestacyjną na trzech przejściach granicznych z Polską – Rawa Ruska-Hrebenne, Krakowiec-Korczowa i Szeginie-Medyka. Dodano, że akcja ma trwać całodobowo do 15 marca lub do czasu odblokowania granicy przez polskich protestujących. Podano również, że organizator akcji ma zapewnić „kontrolę porządek przejazdu przez te przejścia, nie pozwalając polskim ciężarówkom na objazd ogólnej kolejki ciężarówek”.
Szef organizacji Międzynarodowi Przewoźnicy Drogowi Ukrainy, Wołodymyr Mychałewycz wyjaśnił, że celem pokojowego zgromadzenia jest wyrażenie protestu wobec blokowania ruchu transportu towarowego, który rozpoczął się w listopadzie zeszłego roku.
„Powoduje to duże straty finansowe dla branży międzynarodowych przewozów drogowych Ukrainy, eksporterów i importerów z obu krajów i gospodarki Ukrainy, a także osłabia zdolności obronne w warunkach stanu wojennego” – dodaje.
Źródło: eska.pl
Gosia ma 28 lat i jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnopolskimi. Interesuje się sztuką i literaturą XX wieku.