Zaginiona przeszła na islam? Tajemniczy skrót na profilu i nowe informacje w sprawie Grażyny Kuliszewskiej
Cała Małopolska szuka Grażyny Kuliszewskiej. W niewyjaśnionych okolicznościach w godzinach nocnych z 3 na 4 stycznia 2019 roku opuściła swój dom i do chwili obecnej nie dała znaku życia. Prywatny detektyw ujawnił szokujące przypuszczenia.
Fot. Policja
Przed zaginięciem, na profilu kobiety na portalu społecznościowym pojawiły się litery „SGPMM”.
Według niektórych były to pierwsze litery jej kurdyjskiego partnera oraz dzieci, które planowali. Zdaniem Bartosza Weremczuka, prywatnego detektywa, znaczy to jednak coś innego.
„Kilkanaście dni po zaginięciu Grażyny Kuliszewskiej bliscy zauważyli, że na jednym z jej komunikatorów zostało zmienione zdjęcie profilowe. Zamiast wizerunku zaginionej pojawił się tajemniczy skrót 'SGPMM’. Skrót ten oznacza 'second-generation Pakistani Muslim men’…”
Skrót ten odnosi się do terapii poznawczo-behawioralnej prowadzonej w Wielkiej Brytanii, która pomaga w radzeniu sobie z problemami i w przejściu na islam. Wiadomo też, że wcześniej zamówiła przez internet Koran.
Równoczesne postępowanie prowadzi policja. Funkcjonariusze zwracają się o pomoc do każdego, kto może wiedzieć cokolwiek na temat tej sprawy.
W Krakowie w Pigułce właściwie od początku stworzenia redakcji. Michał jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnymi i ciekawostkami, nierzadko zahaczając o Kraków.