Kraków szykuje się na strajk oświaty
Ponad 90% krakowskich szkół i przedszkoli planuje wziąć udział w strajku organizowanym przez Związek Nauczycielstwa Polskiego 8 kwietnia.
Fot. Shutterstock
Na portalu krakow.pl władze miasta uspokajają:
– Jesteśmy przygotowani na taką ewentualność, a sytuacja w naszych placówkach jest cały czas monitorowana. Rodzice będą informowani o rozwoju wypadków – powiedział Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski. – Dyrektorzy szkół i placówek zrobią wszystko, żeby zapewnić bezpieczeństwo uczniów, podejmą działania stosowne do sytuacji. Jeżeli chodzi o dowożenie dzieci do szkół czy wydawanie obiadów, nic się nie zmieni. Obiady będą wydawane, stołówki są prowadzone przez podmioty zewnętrzne i będą działać normalnie. Straż miejska natomiast pomoże zabezpieczyć dowóz dzieci do szkół.
Jak podały władze miasta, przy prezydencie miasta funkcjonują ciała doradcze złożone z dyrektorów i rodziców, nie było więc potrzeby powoływania odrębnego sztabu kryzowego.
Dla rodziców najważniejsza jest kwestia opieki nad dziećmi. Część dyrektorów szkół i przedszkoli deklaruje, że mimo strajku będzie w stanie zorganizować dla dzieci zajęcia i zapewnić opiekę. Zgodnie z przepisami o rozpoczęciu strajku w danej szkole jego organizatorzy muszą poinformować dyrektorów placówek najpóźniej na pięć dni przed jego rozpoczęciem. Wtedy dyrektorzy będą mogli udzielić rodzicom precyzyjnych informacji.
Informacje o funkcjonowaniu szkół i przedszkoli podczas strajku będą zamieszczane i aktualizowane na miejskich stronach internetowych.
