Powódź i ewakuacja na na południu Polski (VIDEO)
Ulewne opady na południu kraju przyczyną powodzi.
W Małopolsce ewakuowano już 32 osoby w Dąbrowie Tarnowskiej i Swarzowie.
Najbardziej zagrożone są okolice rzeki Breń, z tym zwłaszcza ulic Nabrzeżnej i Oleśnickiej w Dąbrowie Tarnowskiej.
Woda z rzeki zalała ulice, wdarła się do piwnic i na posesje. Pod wodą znalazło się nawet kino, basen i hotel, skąd trzeba było ewakuować gości.
Deszcz wciąż pada.
Z powodu alarmu powodziowego, część mieszkańców ewakuowano łodziami strażackimi. Zostali oni przetransportowani do swoich rodzin lub Urzędu Gminy, gdzie zorganizowano centrum kryzysowe.
Straż Pożarna pracuje od wczoraj przy układaniu worków z piaskiem i wypompowywaniu wody z piwnic, posesji i zalanych dróg. Używają też rękawów przeciwpowodziowych i zabezpieczają budynki.
Poważne problemy wystąpiły też na Podkarpaciu i w Województwie Świętokrzyskim.
Podtopienia wystąpiły w powiecie staszowskim i buskim, ale tu ewakuacja nie była niezbędna.
Na Podkarpaciu pogotowie powodziowe obowiązuje w powiecie jasielskim, dębickim i kolbuszowskim. Zalana została droga krajowa nr 9 na Podkarpaciu.
Ostrzeżenie najwyższego, trzeciego stopnia wydano dla 11 powiatów na pograniczu województw świętokrzyskiego, małopolskiego i podkarpackiego. Może tu spaść nawet 130 litrów wody na metr kwadratowy.
Strażacy wyjeżdżali już do 1150 interwencji przy usuwaniu skutków wichur, burz i ulew.